arkabushiegoWszystko 7 lutego 2015 6 Minutes
Kiedy stoimy na ulicy wielkiego miasta, i rozglądamy się do koła, widzimy naszą cywilizację, samochody i ludzie „płyną” ulicami, w równych odstępach czasu , ogromne masy ludzi i maszyn rusza i staje. Kierowane sygnałami świetlnymi i dźwiękowymi. Ogromne metropolie połączone drogami i systemami łączności, jak sieć pająka. Idziesz ulicą, mijasz postacie, czasem się im przyglądniesz ale nie za długo, bo może im się to nie spodobać. Chcesz przejść na drugą stronę ulicy, musisz podejść do wyznaczonego miejsca, i czekać aż system da tobie sygnał światłem i dźwiękiem. Czasem masz minimalny wpływ na to w postaci „magicznego” przycisku na słupku, prosisz system o pozwolenie przejścia. Czy spotkałeś się kiedyś z irytującym zdarzeniem, kiedy stoisz na przejściu dla pieszych i wcisnąłeś przycisk, wiesz o tym, jednak ktoś przychodzi i po tobie poprawia. Zastanawiasz się:
„na jaką cholerę ci ludzie wciskają przycisk, skoro wiedzą że jest wciśnięty?”
Ponieważ każdy chce mieć choć troszkę wpływu na to że przechodzi przez ulicę, odebrałeś mu tą przyjemność, on wciska za siebie.
Niestety mnie to przestało śmieszyć, od kiedy zrozumiałem skąd się to bierze. Oczywiście wszystkie te elementy w są potrzebne, dla naszego bezpieczeństwa, światła, policja, przepisy pozwalają regulować nasze życie w tym systemie. Zaawansowana technika wyręcza nas co raz bardziej, staliśmy się uzależnieni o niej. Młode pokolenie nie wyobraża sobie życia bez systemu, to również nas dobija kiedy sobie to uświadomimy.
Wyobraźcie sobie co by się stało, gdy by zniknęło paliwo w bakach i stacjach w jeden dzień.
A co by się stało po wyłączeniu prądu na całym świecie choć na tydzień?
CHAOS, GŁÓD, destrukcja pojawiła by się w ciągu najbliższych 12 godzin. Ponieważ system uzależnia, dokładnie tak samo jak narkotyki czy alkohol.
Zaawansowana technika „uszczelnia” system kontroli.
Zastanówmy się teraz, czym jest postęp techniczny i czemu służy, wszelkie urządzenia są regularnie udoskonalane, inne powstają na nowo. Wszystkie są udoskonalane w myśl :
– szybciej
– więcej
– skuteczniej
Każdy kto mieszka w wielkim mieście wie, że samochód jest niezbędny do funkcjonowania. Ale z kolei jeśli by osady ludzkie były dużo mniejsze nie był by tak istotny. Samoloty wydają się „błogosławieństwem”, można w 8 godzin znaleźć się na innym kontynencie. Ale czy rzeczywiście potrzebowalibyśmy tam być?, gdy by nie nasza praca dla wielkiej korporacji, ona wymaga byś cały się jej poświęcił, wykonywał daleki podróże. W zamian dostaniesz BY CINEMA-PLUS-1.5C” HREF=”#”>PLIK papieru, który pozwoli ci wybłagać od systemu żywność, dach nad głową, ubranie.
Naukowcy nam głoszą :
„Zaawansowana cywilizacja jest koniecznością, technika sprawi że staniemy się wolni”
Pytam, wolni od czego ?…..
Otóż wolni od naszego człowieczeństwa!.
Czy wydaje wam się że człowiek mieszkający w tym domu nie przetrwał by bez systemu ?
Czy on naprawdę potrzebuje samolotów, samochodów, marketów ?
Otóż jeszcze 80 lat temu odważył bym się powiedzieć NIE!. Ale nawet gdy by trzeba było ten człowiek poradził by sobie. A po pewnym czasie stał by się prawdziwie szczęśliwy.
Komu tak naprawdę służy technologia ?
Jak wiemy zaawansowana cywilizacja potrzebuje technologii, jednak w obecnych czasach technologia dawno przekroczyła granicę użyteczności dla człowieka. Technologia przestała służyć człowiekowi, ona teraz pracuje dla systemu kontroli. My normalni ludzie nie potrzebujemy tego typu techniki, i nigdy jej nie będziemy potrzebować. Od samego początku kiedy powstawała, pracowała dla elit planujących masową kontrolę. O ile pług konny został wyparty przez traktor, o tyle rolnik stał się zależny od systemu. Wydajniejsza praca dla systemu kontroli. Czy rolnik potrzebował traktora by wykarmić swoją rodzinę? … Absolutnie nie, to system kontroli znalazł sposób jak wciągnąć rolnika w swoje „szpony”, i zniewolić go.
Ten rolnik nie pracuje już na siebie, on jest niewolnikiem i pracuje na system.
Możliwe że wielu z was się z tym nie zgodzi, ale tak jest z każdą dziedziną naszego życia. Bóg człowieka nie stworzył by pracował 14h dziennie aby napełnił miskę, czy miał by się w co przyodziać. Praca stała się koniecznością, jednak nigdy nie była sensem życia ani jego celem. To co dziś robimy kompletnie nie jest człowiekowi potrzebne do życia, dla systemu kontroli jest konieczne.
System kontroli potrzebuje nas by istnieć, oraz niszczyć nas.
Pokutuje takie stwierdzenie w śród badaczy „teorii spiskowych”:
„system jest działa na zasadzie pazerności i chciwości Elity świata”
Oczywiście jest to prawda, jednak nie jest to cel a narzędzie. System kontroli potrzebuje nas, nie po to by z nas „ciągnąć” profity. Inaczej dawno by się ustabilizował na optymalnym poziomie wykorzystywania „surowca,” czyli nas. Wszelkie objawy wskazują że to „maszyna” ustawiona specjalnie na zniszczenie.
Bóg i Stwórca tego świata wszystko przewidział
Dla tych którzy pierwszy raz tu zawitali, i nie mają rozeznania w Biblii, a zatem nie wiedzą o tym że Bóg istnieje, stworzył doskonały świat z którego niewiele dziś widzimy własnymi oczami. A nasze nozdrza nie czuły zapachu tego świata. Nasza wyobraźnia nie umie nawet sobie wyobrazić tej doskonałości. Staliśmy się pojmani jak niewolnicy, przez szatana, własnymi rękami się zniewalamy. Kłamstwem się karmimy , prosto z ust ojca kłamstwa biblijnego szatana. System istniał prawdopodobnie przed potopem, i odrodził się zaraz po nim. Oznaką tego że żyjemy w czasie ostatecznym, jest to że system całkowicie zapanował nad ludźmi. Nie mamy szans się z niego wycofać, ani go zwalczyć. Jest to dokładnie przepowiedziane w Biblii, wszyscy prorocy, oraz sam Chrystus, który przyniósł nam wolność i zapowiedź nowego świata, tym razem bez szatańskiego systemu kontroli, opartym na doskonałym systemie prawa Bożego. W tym świecie człowiek przestanie być „zwierzęciem”, za jakie system kontroli nas uważa. Staniemy się dziećmi Bożymi, tak jak to było w czasach Adama w Edenie.
Człowiek nie urodził się z kamienia, a jego ojcem nie jest wybuch. Jest to kłamstwo systemu.
System kontroli nie lubi Chrystusa
Kiedy człowiek wtargnie na środek ruchliwego skrzyżowania i stanie tam w brew wszystkiemu, staje się przeszkodą. Następuje oburzenie kierowców, pojawia się złość, obelgi a nawet przemoc fizyczna. Na miejscu zaraz powinniśmy się spodziewać policji, która będzie z nami walczyć.
Ponieważ staliśmy się zagrożeniem dla działania systemu, system wymaga posłuszeństwa i jedności.Nie ma miejsca dla ludzi wyłamującemu się z jego oków. W komiksach fantastycznych , które czytałem w latach dzieciństwa, bardzo często był przedstawiany świat przyszłości, gdzie ogromne aglomeracje, z silną policją zrzeszały ludzi niewolników, z chipami, implantami elektronicznymi. Ci którzy nie godzili się na takie życie mieszkali w szałasach daleko po za miastami. Nazywani byli mentami, a kiedy tylko policja ich spotykała zabijała na miejscu. Oczywiście jest to wizja artysty, jednak jak wspomniałem w artykule niżej: sztuka jest elementem medialnym z światem demonicznym, i bardzo często czytamy o rzeczach, które w ten sposób nam są objawiane.
Chrystus przyszedł na świat posłany przez swojego Ojca Boga. Przyszedł jako właśnie taki człowiek, który stoi na środku ulicy. Mało tego jego nauki jakie przekazał nam, dokładnie powodują to, że co raz więcej ludzi staje na tej przysłowiowej drodze systemu, osoby takie nazywamy „nowonarodzonymi chrześcijanami”, nauki Chrystusa sprawiają że człowiek staje się przeszkodą dla systemu szatana!
Chrystus dokładnie opisał w swoich ewangeliach czym jest ten system, kto nim kieruje i co go czeka.
Powstanie bowiem naród przeciwko narodowi i królestwo przeciwko królestwu, i będzie głód, i mór, a miejscami trzęsienia ziemi.
(8) Ale to wszystko dopiero początek boleści.
(9) Wtedy wydawać was będą na udrękę i zabijać was będą, i wszystkie narody pałać będą nienawiścią do was dla imienia mego.
(10) I wówczas wielu się zgorszy i nawzajem wydawać się będą, i nawzajem nienawidzić.
To słowa zapowiadające czas w którym system kontroli osiągnie swoje apogeum, nastanie próba wprowadzenia jawnego systemu, a wszyscy którzy ośmielą się „stanąć na ulicy i hamować” będą eliminowani. To ludzie wierzący w Boga i jego syna Chrystusa, są największym zagrożeniem, dlatego szatan tak zaprojektował system, by prześladować, i zabijać takich ludzi.Czas systemu dobiega końca, dlatego system przyspieszył, ponieważ czasu ma mało.
Ten czas już trwa, każdy kto powie że wierzy w Chrystusa musi się liczyć z drwiną, w krajach Islamskich z pewną śmiercią. I nie ma to nic wspólnego z władzą , czy pieniędzmi. Tu chodzi o świat, a właściwie koniec władzy szatana i jego systemu kontroli.
Bushi